Dokładnie opisałeś tą radość ...... ...... pokonałeś, lepszą łódkę, a tym trzeba się chwalić ...... ignoruję te łódki, które mnie wyprzedziły, zapominam o nich, bo umiem czerpać radość z żeglowania ......
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
ignoruję te łódki, które mnie wyprzedziły, zapominam o nich,
Musiałbym ignorować i zapomnieć BoTaka, Buju, Norfina, Bakawi, Szamana3, Jakosia, Karaiby, Pasimito i wiele wiele innych. Radość z żeglowania miałbym tylko dzięki Antaresowi U mnie ta teoria sie nie sprawdza. Radość sprawia mi jak dopłynę tego samego dnia na ten sam biwak
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 2185 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-11, 09:02
Bodo napisał/a:
siga2 napisał/a:
........
I jak tu mówić o radości z żeglowania ?
Dokładnie opisałeś tą radość ...... ...... pokonałeś, lepszą łódkę, a tym trzeba się chwalić ...... ignoruję te łódki, które mnie wyprzedziły, zapominam o nich, bo umiem czerpać radość z żeglowania ......
Ja mam bardzo fajny film kręcony z samotnej łódki na bezmiarze Śniardw, będący moją odpowiedzią na zadane pytanie, ale nie wiem jak go wstawić, może adminy pomogą , jest w formacie mp4 ale waży aż 170 MB.
Ta zadowolona mina, rekompensuje, oglądanie tych wszystkich ruf jachtów, które nas wyprzedziły.....
_________________ Wiem, że niewiem .... tylko nie wiem, ile niewiem ....
Ale jedno, wiem na pewno .... ***** ***
Bogdan
czoboki
Wiek: 56 Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 176 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-11, 19:00
Fakt uśmiech dziecka wynagradza wszystko Czasem ten uśmiech podszyty obawą, ale jest
[ Dodano: 2014-02-11, 19:03 ]
Choć niektórzy tęsknią za domem
_________________ Pozdrawiam
Marek
homer
Wiek: 52 Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 12 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-11, 19:28
czoboki napisał/a:
Czasem ten uśmiech podszyty obawą, ale jest
Bo to jest obawa czy tatuś jeszcze poderwie doope do balastowania czy już nie da rady
_________________ Pozdrawiam Mariusz
Ostatnio zmieniony przez homer 2014-02-11, 19:29, w całości zmieniany 1 raz
czoboki
Wiek: 56 Dołączył: 05 Lut 2014 Posty: 176 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-11, 20:22
homer napisał/a:
czoboki napisał/a:
Czasem ten uśmiech podszyty obawą, ale jest
Bo to jest obawa czy tatuś jeszcze poderwie doope do balastowania czy już nie da rady
Fakt co raz trudniej ją ruszyć
To był baksztag na samym foczku. Fakt wiało troszkę i fale się zrobiła całkiem konkretna.
Strach był, ale ważne, że go przełamała i później mówiła o tym z dużą radością i satysfakcją
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum